Relacja z pobytu dzieci japońskich w Polsce
„Most solidarności – polskie wakacje dla dzieci z Japonii”
24 lipca – 10 sierpnia 2011
„Gdy niedługo po tragedii, która rozegrała się w Japonii, do naszego biura wpłynęły pierwsze maile z prośbą o udzielenie pomocy poszkodowanym, od razu wiedzieliśmy, że nie możemy pozostać obojętni wobec nieszczęścia ludzi dotkniętych tym strasznym kataklizmem” – powiedział prezes Polskiego Związku Karate Tradycyjnego Włodzimierz Kwieciński.
Wkrótce po trzęsieniu ziemi w Japonii w biurze PZKT narodziły się pomysły, dzięki którym powstał projekt „Most solidarności – polskie wakacje dla dzieci z Japonii”.
24 lipca przyjechała do Polski grupa 30 dzieci z Japonii, z Tohoku – z regionu, który najbardziej ucierpiał w wyniku trzęsienia ziemi i tsunami. Gdy w niedzielę w nocy na parking Centrum Japońskich Sportów i Sztuk Walki „Dojo – Stara Wieś” koło Przedborza wjechał autokar z młodymi Japończykami, nie wiedzieliśmy jeszcze, że dla nas – organizatorów i wolontariuszy zaangażowanych w realizację tego projektu, będzie to niezwykłe doświadczenie, którego nie zapomnimy do końca życia. Dzieci były zmęczone wielogodzinną podróżą, trochę zagubione, ale jednocześnie radosne, uśmiechnięte, pełne optymizmu i ciekawe tego, co dla nich przygotowano. Na drugi dzień zapoznanie z opiekunami, organizatorami i wolontariuszami, rozdanie upominków, zwiedzanie ośrodka i już stało się jasne, że to będą niezapomniane wakacje.
W czasie 5-dniowego pobytu w ośrodku w Starej Wsi dzieci uczestniczyły w treningach karate, grach zespołowych na boisku oraz wycieczkach pieszych i rowerowych. Młodzi Japończycy mieli również okazję zapoznać się z polską kulturą. Robili wycinanki, uczyli się podstawowych słów w języku polskim oraz polskich tańców ludowych. Zorganizowaliśmy dla nich również przejażdżki bryczką po okolicznym lesie i spływy kajakowe rzeką Pilicą.
Czas mijał bardzo szybko. Nikt nie wspominał tragedii, która kilka miesięcy temu rozegrała się w Japonii. Nikt nawet o niej nie myślał. Na twarzach dzieci cały czas gościł uśmiech. Widać było, że czują się tu dobrze, co dawało nam wielką satysfakcję.
W piątek 29 lipca dzieci pojechały na wycieczkę do Krakowa i Niepołomic. Zwiedziły m.in. Zamek Królewski w Niepołomicach, Małopolskie Centrum Dźwięku i Słowa oraz Zamek Królewski na Wawelu. Odwiedziły Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha, po którym osobiście oprowadził ich znany polski reżyser Andrzej Wajda wraz ze swoją żoną Krystyną Zachwatowicz (fundatorzy Mangghi). Poruszając się meleksami, zwiedziły Stare Miasto i Kazimierz. Podczas jazdy entuzjastycznie witały się z polskimi przechodniami. Szczególnie spodobały im się polskie kościoły. Zwiedziły również Kopalnię Soli w Wieliczce. Tam schodami zeszły 135 m pod ziemię. Były pod wrażeniem. Jak same stwierdziły, nie spodziewały się, że tak ładne widoki zastaną głęboko pod ziemią. Na zakończenie wycieczki korzystali z atrakcji Parku Wodnego w Krakowie.
1 sierpnia nasi japońscy goście wrócili do Centrum Japońskich Sportów i Sztuk Walki „Dojo – Stara Wieś”. Oprócz zajęć integracyjnych z dziećmi i młodzieżą z Lublina, Halinowa, Szczecina i grupą dzieci z Polskiej Federacji Aikido dodatkowymi atrakcjami były dyskoteki oraz mecze siatkówki i koszykówki, w których rywalizowały ze sobą drużyny Polski i Japonii. Młodzież oprócz zabawy, pilnie przygotowywała się do występów zaplanowanych na „Sayonara Piknik”, który odbył się w niedzielę, 7 sierpnia w Starej Wsi. Do Dojo w Starej Wsi na pożegnalny piknik przybyli znamienici goście, m.in. Kazuko Shiraishi – minister-radca w Ambasadzie Japonii w Polsce, Jolanta Chełmińska – Wojewoda Łódzki, Jerzy Pomianowski – podsekretarz stanu ds. polityki wschodniej w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, przedstawiciele władz państwowych i samorządowych oraz sponsorzy. Młodzież japońska i polska przygotowała pokazy taneczne oraz pokaz aikido i karate tradycyjnego. Opiekunowie japońskiej grupy również wystąpili podczas pikniku. Akiko Oikawa zaśpiewała tradycyjne pieśni japońskie, zaś Hideharu Sakamoto wykonał japońskie piosenki rybackie.
Ostatnim etapem w realizacji projektu „Most solidarności – polskie wakacje dla dzieci z Japonii” był pobyt w Warszawie. Była to wycieczka niezwykła. W Ambasadzie Japonii dzieci spotkały się z minister-radcą Kazuko Shiraishi, a następnie udały się do Pałacu Prezydenckiego, gdzie zostały przyjęte przez Annę Komorowską – żonę Prezydenta RP. W spotkaniu uczestniczyli również m.in. Jerzy Pomianowski – podsekretarz stanu w MSZ, Tadeusz Szumowski – wicedyrektor Departamentu Azji i Pacyfiku MSZ, Kazuko Shiraishi oraz Włodzimierz Kwieciński – prezes Polskiego Związku Karate Tradycyjnego. W czasie spotkania dzieci przekazały Pierwszej Damie list do Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego.
Wczesnym rankiem 10 sierpnia dzieci wyleciały z Warszawy do Tokio. Poczuliśmy straszną pustkę, a jednocześnie ogromną satysfakcję z dobrze wykonanego zadania. W czasie 17-dniowego pobytu w Polsce daliśmy im szansę na oderwanie się od trudnej sytuacji w ich ojczystym kraju. Dzieci mogły zapomnieć i odciąć się od bolesnych wspomnień.
Wierzymy, że doświadczenia, które tu zdobyły, dodadzą im sił, aby po powrocie do Japonii odważnie zmierzyć się z czekającymi tam problemami. To było niezwykłe doświadczenie, które uświadomiło nam, że nie ma takiego problemu, którego nie można rozwiązać, gdy wokół siebie ma się dobrych ludzi o wielkich sercach.
To koniec… ale pierwszego etapu. Pełni pozytywnych emocji z całą pewnością w kolejnych latach będziemy kontynuować ten projekt. Bogatsi o zdobyte doświadczenia już planujemy kolejne wakacje…
Martyna Palińska
Koordynator projektu
„Most solidarności – polskie wakacje dla dzieci z Japonii”