Protest przeciwko dyskryminacji sportów nieolimpijskich
Polskie Związki Sportowe w dyscyplinach nieolimpijskich chcą wyrazić sprzeciw przeciwko polityce Ministerstwa Sportu i Turystyki dotyczącej koncepcji rozwoju sportu w Polsce, której wykładnią jest ustawa z dnia 25 czerwca 2010 r. o sporcie (Dz.U. 2010 nr 127 poz. 857) oraz przygotowana jej nowelizacja.
Obecnie obowiązujący akt prawny i przygotowana przez Ministerstwo Sportu i Turystyki jego nowelizacja jest w naszej opinii: niekonstytucyjna, hamuje rozwój sportu w Polsce, dyskryminuje i wyklucza bardzo dużą grupę społeczeństwa aktywnie uprawiającego sport w dyscyplinach nieolimpijskich, narusza zasadę pewności prawa, niedziałania prawa wstecz oraz ochrony praw słusznie nabytych.
Koncepcja MSiT w żaden sposób nie uwzględnia faktycznego zainteresowania przez społeczeństwo uprawianiem sportu w Polsce, jego ważnej roli społecznej czy osiągnięć sportowych i organizacyjnych oraz tradycji. Nie ma także żadnego uzasadnienia społecznego, finansowego czy organizacyjnego. Jej formuła jest przestarzała, wchodzi w kompetencje innych ustaw i polskich związków sportowych. Nie koreluje z najnowszymi trendami w tym zakresie zmierzającymi do realnego rozwoju i upowszechniania sportu, nie wpływa na zmianę stylu życia społeczeństwa, co w konsekwencji nie prowadzi do poprawy jego stanu zdrowia. Twórcy ustawy o sporcie, zasłaniając się jej zgodnością z koncepcją europejskiego modelu sportu, stworzyli akt, który jest całkowicie odmienny od faktycznych założeń tej koncepcji. MSiT nie ma spójnej wizji rozwoju sportu w Polsce, a zaproponowane przez nich działania destabilizują istniejące, dobrze działające związki w dyscyplinach nieolimpijskich.
Wątpliwości strony społecznej budzi fakt tworzenia Polskich Związków Sportowych, który określony jest w art. 11 ustawy o sporcie, w szczególności zapis ust. 2 pkt. 4 o konieczności przestawienia „zaświadczenia o przynależności do międzynarodowej federacji sportowej działającej w sporcie olimpijskim lub paraolimpijskim lub innej uznanej przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski.” Znaczy to, że o tym, kto będzie polskim związkiem sportowym nie będzie decydował minister sportu, tylko Międzynarodowy Komitet Olimpijski, który jest prywatną organizacją o bardzo złej reputacji regularnie oskarżaną o afery korupcyjne. Nałożenie obowiązku przynależności do określonej międzynarodowej organizacji, do której przynależność uzależniona jest od arbitralnej decyzji władz jednego podmiotu Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, należy uznać jako nakładanie na podmiot obowiązku, którego spełnienie nie jest zależne od jego woli, a od arbitralnej decyzji podmiotów trzecich. Wskazujemy, że Ministerstwo Sportu i Turystyki nie wydało żadnego aktu, który regulowałby procedurę uznania przez MKOl federacji międzynarodowych. Wynika to z faktu, że MKOl, jak i federacje międzynarodowe, pozostają poza wpływami polskiego (oraz również europejskiego) Ustawodawstwa.
Zgodnie z tym zapisem PZS będą mogły być tworzone w dyscyplinach olimpijskich uprawianych przez bardzo małą liczbę trenujących, nie mających osiągnięć, tradycji ani potencjału w Polsce takich jak: sporty podwórkowe rodem z Francji (bule lyońskie), z Włoch (boccia) z Kraju Basków (pelota) oraz w tak egzotycznych dla Polaków sportach jak Bandy, Netball, Ski Mountaineering, Lawns Bouls, Racquetball, nie wspominając już o Ultimate Frisbee, Krykiecie czy Polo, do tego często bardzo drogich, jak np. skeleton.
Polacy sami powinni decydować o swoich sprawach. W przypadku tworzenia polskich związków sportowych kryterium powinno być: zasięg dyscypliny (liczba trenujących), osiągnięcia i tradycje.
Art. 11 ust. 2, pkt. 4 pozbawia statusu niżej wymienione polskie związki sportowe:
1. Polski Związek Ju-Jitsu (jego tradycje sięgają 1905 r. – powrót polskich żołnierzy z wojny rosyjsko-japońskiej, a pierwszy podręcznik do Ju-Jitsu w języku polskim powstał w roku 1907 r. – trenujących z licencjami ponad 3,5 tys., trenujących ponad 25 tys., w tym brazylijskie Ju-Jitsu, MMA etc.)
2. Polski Związek Karate Fudokan (6 tys. ćwiczących)
3. Polski Związek Karate Tradycyjnego (ponad 30 tys. ćwiczących)
4. Polski Związek Kendo (ok. 1 tys. ćwiczących)
5. Polski Związek Kickboxingu (ponad 22,5 tys. ćwiczących)
6. Polski Związek Kulturystyki, Fitness i Trójboju Siłowego (ponad 70 tys. ćwiczących)
7. Polski Związek Mhaythai (ponad 6 tys. ćwiczących)
8. Polski Związek Sportu Psich Zaprzęgów (brak danych)
9. Polski Związek Snowboardu (brak danych)
10. Polski Związek Skibobowy (brak danych)
11. Polski Związek Taekwon-Do (ponad 12,5 tys. ćwiczących)
12. Polski Związek Tańca Sportowego (ponad 2, 5 tys. licencjonowanych, ponad 150 tys. ćwiczących taniec)
13. Polski Związek Warcabowy (warcaby stupolowe, zwane też polskimi warcabami od XVIII w., jedna z dwóch konkurencji współzawodnictwa oraz warcaby klasyczne – ponad 2 tys. ćwiczących)
14. Polski Związek Wędkarski (ok. 10 tys. licencjonowanych zawodników, ponad 1,5 miliona członków związku)
Utrata statusu Polskiego Związku Sportowego pozbawia ww. związki:
zgodnie z Art. 13 ustawy prawa do:
– organizacji oficjalnych mistrzostw Polski i pucharów Polski,
– ustanawiania reguł sportowych, w tym klas sportowych,
– powoływania kadry narodowej,
– reprezentowania danego sportu w międzynarodowych organizacjach sportowych;
zgodnie z Art. 32 prawa do:
– otrzymywania stypendiów sportowych;
zgodnie z Art. 34 prawa do:
– otrzymywania nagród za wybitne osiągnięcia sportowe;
zgodnie z Art. 29 ust. 7 prawa do:
– finansowania centralnego, a w konsekwencji również samorządowego;
zgodnie z Art. 29 ust. 4 i 5 prawa do:
– bezpłatnej opieki medycznej nad zawodnikami kadry.
Ustawa dyskryminuje ponad 250 tys. dzieci uprawiających sporty nieolimpijskie, które po jej wprowadzeniu nie będą mogły uważać się za pełnoprawnych sportowców.Polskie Związki Sportowe w dyscyplinach nieolimpijskich zwracają się z apelem o pomoc w zatrzymaniu procesu ich likwidacji, wykluczenia i dyskryminacji, rozpoczętego przez Ministerstwo Sportu i Turystyki, nie uwzględniającego ich ważnej i niezbędnej roli społecznej, osiągnięć, zasięgu i znaczenie dla Polski.
Wydaje się, że MSiT nie ma spójnej wizji rozwoju sportu w Polsce, a zaproponowane przez nich działania destabilizują istniejące, dobrze działające związki w dyscyplinach nieolimpijskich. Ministerstwo Sportu na posiedzeniach Komisji i Podkomisji Sejmowych podaje świadomie wybiórcze i nieprawdziwe fakty, przedstawiając dyscypliny nieolimpijskie jako bardzo mało liczebną i nie mającą znaczenia dla sportu grupę tj. ok. 10% ćwiczących sporty w ogóle w Polsce, a fakty są odwrotne. Działania MSiT zmierzające do likwidacji nie mają żadnego uzasadnienia społecznego, finansowego i organizacyjnego.
Ustawa o sporcie z dn. 25 czerwca 2010 r.
Źródło: Ministerstwo anty Sportu, Polski Związek Taekwon-Do