Pierwszy dzień Mistrzostw Świata WTKU w Karate Tradycyjnym za nami
Za nami pierwszy dzień Mistrzostw Świata WTKU w Karate Tradycyjnym. Na ostateczne wyniki zawodów musimy jeszcze poczekać, ale po dzisiejszych zmaganiach możemy już poinformować, że wiele medali powędrowało do zawodniczek i zawodników z Polski, a nasza reprezentacja, z wysoko postawioną przez rywali poprzeczką, poradziła sobie bardzo dobrze.
.
„Jest to dla nas wielkie wydarzenie, ale także wielkie wyzwanie. Najtrudniejszym momentem zawsze jest rozpoczęcie zawodów oraz gala finałowa, która musi być przygotowana w pełni profesjonalnie, tak, abyśmy mieli się czym chwalić. – powiedział prezes Polskiego Związku Karate Tradycyjnego Andrzej Maciejewski – Cieszy mnie udział licznej, bo aż czterdziestoosobowej reprezentacji Ukrainy. Dołożyliśmy wszelkich starań, by sfinansować ich przyjazd do Polski i to się udało”.
.
Po oficjalnym otwarciu zawodów (link) na sześciu matach rozegrano konkurencje we wszystkich kategoriach wiekowych. Jutro na 16:00 zaplanowano finały w wybranych konkurencjach, dekoracje medalowe oraz część artystyczną. Organizatorzy są zadowoleni z przebiegu dzisiejszej rywalizacji, ponieważ zawody odbyły się bez zakłóceń i stały na wysokim poziomie sportowym.
.
.
.
W godzinach wieczornych odbył się Kongres World Traditional Karate-do Union. Prezes zarządu Polskiego Związku Karate Tradycyjnego oraz wiceprezes World Traditional Karate-do Union – Andrzej Maciejewski przybliżył wizję akcesu do Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego oraz do Światowej Agencji Antydopingowej (WADA), co spotkało się z pozytywnym odbiorem pozostałych członków zarządu oraz osób uczestniczących w kongresie. Wszystkim obecnym, zarówno ze środowiska PZKT, jak i z federacji międzynarodowych zrzeszonych w WTKU, idea integracji środowiska karate jest bardzo bliska, przełoży się ona bowiem m.in. za zwiększenie poziomu naszego karate.
.
Przed nami zmagania dzieci, które jutro licznie pojawią się w hali Globus, by wystartować w Pucharze Świata Dzieci w Karate Tradycyjnym.
.
.
.
